W poprzedniej części artykułu omówiliśmy kilka typowych błędów, które popełniają klienci podczas współpracy z architektem. Stwierdzenie „,błędem” jest tutaj troche na wyrost” jednak używam go celowo. W tej części przedstawimy kolejne przykłady tego, czego nie mówić architektowi, jeśli chcemy uniknąć nieporozumień i niepotrzebnych komplikacji. Pamiętajmy że architekt stoi po naszej stronie i nie jest naszym wrogiem 😃
– „Nie wiem, co chcę, zrób coś fajnego„. To jedno z najczęstszych i najbardziej frustrujących zdań, jakie słyszy architekt. Nie oczekuj, że architekt będzie czytał w twoich myślach i stworzy projekt idealny dla ciebie, bez żadnych wytycznych. Architekt nie jest wróżką ani artystą, który tworzy według własnej wizji. Architekt jest profesjonalistą, który musi znać twoje potrzeby, preferencje, styl życia, budżet i wiele innych czynników, aby zaprojektować funkcjonalny i estetyczny budynek. Dlatego zanim zaczniesz współpracę z architektem, zastanów się, co naprawdę chcesz i potrzebujesz, zrób listę, zainspiruj się przykładami, zapytaj rodzinę i znajomych. Im więcej informacji podasz architektowi, tym lepiej będzie on mógł dopasować projekt do twoich oczekiwań.
– „Zrób mi tak jak u sąsiada„. To kolejne zdanie, które irytuje architektów. Nie ma sensu kopiować czyjegoś projektu, nawet jeśli bardzo ci się podoba. Każdy budynek jest inny i ma swoją indywidualną charakterystykę, zależną od lokalizacji, kształtu działki, warunków prawnych, technicznych i środowiskowych. Poza tym, to co pasuje sąsiadowi, niekoniecznie musi pasować tobie. Może on ma inną liczbę osób w rodzinie, inny sposób spędzania czasu, inny gust i potrzeby. Dlatego lepiej nie porównywać się z innymi, tylko skupić się na tym, co jest dla ciebie najlepsze. Architekt pomoże ci wybrać rozwiązania, które będą dopasowane do twojej sytuacji i spełnią twoje wymagania.
– „Ja bym to zrobił lepiej, ale niech pan to robi„. To zdanie jest bardzo nieuprzejme i obraźliwe dla architekta. Nie zapominaj, że architekt to osoba, która ma odpowiednie wykształcenie, doświadczenie i kwalifikacje do projektowania budynków. Nie jest to łatwa i prosta praca, która polega na narysowaniu kilku kresek na papierze. Architekt musi uwzględnić wiele aspektów, takich jak funkcjonalność, estetyka, ergonomia, konstrukcja, instalacje, bezpieczeństwo, prawo, normy, koszty i wiele innych. Dlatego nie lekceważ jego pracy i nie krytykuj jego pomysłów, jeśli nie masz wystarczającej wiedzy i umiejętności. Zamiast tego, doceniaj jego wysiłek i zaufaj jego kompetencjom. Jeśli masz jakieś propozycje lub zastrzeżenia, przedstaw je w sposób konstruktywny i uzasadniony.
– „Moja żona twierdzi, że tak jednak można, a przepisy to wie pan…„. To zdanie jest bardzo nieodpowiedzialne i ryzykowne. Nie próbuj omijać lub ignorować przepisów, które obowiązują w budownictwie. Są one po to, aby zapewnić bezpieczeństwo, jakość i zgodność budynków z wymaganiami technicznymi, prawymi i środowiskowymi. Nie słuchaj opinii osób, które nie są fachowcami w tej dziedzinie, nawet jeśli są to twoi bliscy. Architekt zna lepiej przepisy i wie, co jest możliwe, a co nie. Nie narażaj się na konsekwencje prawne, finansowe lub życiowe, wynikające z nieprzestrzegania przepisów. Zaufaj architektowi i stosuj się do jego zaleceń.
Mam nadzieję, że te przykłady pomogą ci uniknąć typowych błędów i poprawić jakość współpracy z architektem. Pamiętaj, że architekt to nie wróg, ale partner, który chce ci pomóc zrealizować twoje marzenia o idealnym budynku. Dlatego szanuj jego pracę, słuchaj jego rad i bądź otwarty na dialog. W ten sposób osiągniesz najlepszy możliwy efekt i będziesz zadowolony z wyniku.
: https://projektelewacji.pl/czego-nie-mowic-architektowi-cz1/
Czego nie mówić architektowi cz2.
Poprzedni artykułProjekt osiedla...ale gdzie 😍Następny artykuł Styropian: Uniwersalny Materiał Izolacyjny w Budownictwie