„Czy projekt elewacji jest potrzebny?„Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to jakby się zdawało proste i nieskomplikowane pytanie.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie tego rodzaju. Czy projekt elewacji jest potrzebny, czy też możemy sobie poradzić bez projektu, to w dużej mierze zależy od nas. Przepisy budowlane regulują iż budynki do 12m wysokości całkowitej nie wymagają ani pozwolenia na budowę, ani też zgłoszenia, Powyżej 12m wymagane jest jedynie zgłoszenie. Wyższe budynki oczywiście z uwagi na całokształt wymagają pozwolenia na budowę. Jeśli więc rozważamy przepisy a nasz budynek ma poniżej 12 m, to projekt NIE jest nam potrzebny. Gdy mamy dom np w górach, styl Zakopiański, to już rzadko obchodzi się bez zgłoszenia.
Rozważając kwestie estetyczne to już tutaj całość zależy tylko do nad. Jeśli ufamy sobie, wiem iż nasze wyobrażenia będą tak samo wyglądały w naszej głowie jak i w rzeczywistości, możemy się bez problemu obejść bez projektu elewacji. Gdy mamy wątpliwości lepiej nie ryzykować i zlecić tę jakże przyjemną czynność specjalistycznemu biuru. Możemy wybrać biuro architektoniczne które robi wiele projektów w wielu kategoriach. Nasz wybór może także paść na biuro jak projektelewacji.pl gdzie zajmujemy się tylko projektami elewacji domów jednorodzinnych i małych usług. Specjalizacja pozwala skupić się na danej kategorii projektu i dostosować usługę skrojoną na miarę dla inwestora.
Przecież taki projekt potrafi zrobić każdy kto umie obsługiwać komputer, dlaczego za niego płacić?
Oczywiście że każdy może się podjąć takiego projektu, pytanie jakie musimy sobie zadać, to z jakim skutkiem? Projekt elewacji, mimo iż wielokrotnie niedoceniany, wymaga orientacji w materiałach, barwach i możliwościach danej elewacji. Istnieje przekonanie że smartfona obsłuży każda małpa, podobno są obiecujące badania na ten temat. Jednak projekt pozostaje projektem, a jego cechą jak wiadomo jest możliwe wyeliminowanie wszystkich możliwych problemów czy niegodności. Z drugiej strony używamy do projektowania materiałów od producentów, często dostarczanych nam tylko dlatego, że przeszliśmy wewnętrzne szkolenie z ich znajomości.