Słowo tanio jest w chwili obecnej chyba najczęściej pojawiającym się słowem w wielu rozmowach z inwestorami. Kiedy słyszałem taką bardzo fajną anegdotę gdzie przyszedł do architekta inwestor i poprosił o projekt domu tani, dokładny, i wykonane szybko. Architekt zapytał inwestora bo są trzy projekty i czy nie lepiej zrobić jeden? Tania elewacja nie zaczyna się w momencie kiedy kupimy tani styropian a w momencie kiedy przewidzimy wszystkie materiały które mają się znaleźć na naszym budynku. Taniość oznacza zazwyczaj wykorzystywanie najniższej jakości materiałów, jednak nie zawsze jest to najlepsze rozwiązanie.
Dobry projekt elewacji to taki który obejmuje nie tylko kwestie wizualne ale również kwestie techniczne. Zmieniając wygląd budynku, wykańczając stan surowy ścian należy pamiętać o tym żeby dobrać materiały tylko wizualnie ale również technicznie pod względem ich walorów fizycznych i mechanicznych. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj podbitka dachowa, do wykonania której możemy użyć bardzo wielu materiałów w zależności od tego jaki efekt chcemy uzyskać. Tutaj również Mamy do dyspozycji materiały które będą tańsze i droższe. Dlaczego mowa o podbitce w momencie jeżeli tytuł brzmi tania elewacja? Ponieważ podbitka dachowa jest elementem który łączy elewacje z dachem. To nieść materiałów nie oznacza jej powszechności nie wszystkie najtańsze materiały są powszechne i nie wszystkie powszechne materiały są najtańsze. Jeśli mówimy o podbicie tynkowanej to bardzo częstym rozwiązaniem była płyta OSB oraz styropian A na to klej z siatką i tynk.

Projekty elewacji od wielu moich inwestorów, z którymi zacząłem pracować po tym jak współpracowali ani z innymi osobami projektującymi elewacje, Nie zakładały żadnego materiału do podbitki. Właśnie przedmiotową podbitkę tynkowaną, zakładając że mamy standardową elewację na której znajduje się styropian, i siatka, klej, tynk. Mniej więcej taki sam zestaw musimy zastosować na podbitce która jest wykonana na podstawie płyty OSB.Płyta OSB jest w tym momencie dla nas elementem konstrukcyjnym nośnym. Taką płytę należy zaimpregnować a do niej przykleić styropian. Ten styropian trzeba na wstępnie wytarować a potem nałożyć na to siatkę z klejem. Trzeba brać pod uwagę że wszystkie prace wykonywane w poziomie na wysokości co zazwyczaj pracami droższym z uwagi na ich trudność wykonania. Nie chodzi tutaj o to że proces technologiczny jest inny, bardziej zaawansowany. Chodzi o to że wykonanie tego procesu jest po prostu niewygodne a wszystko leci bezpośrednio w dół. Rozwiązaniem które powinno zakładać się w projekt elewacji jest zastosowanie na przykład płyty cementex, w której możemy zostawić szczeliny między konkretnymi płytami lub możemy te łączenia zakleić mniej więcej tak samo technicznie jak przy płytach gipsowo-kartonowych a następnie na to bezpośrednio położyć tynk. Eliminujemy tutaj potrzebę klejenia styropianu który jest kolejnym elementem mogącym się oderwać i uszkodzić, nie musimy niczego szlifować, nie musimy zarabiać siatki w kleju. Więc rozważając za i przeciw możemy bezproblemowo wywnioskować że podbitka z płytą cementex jest po prostu tańsza inni skomplikowana.
Takie rozwiązanie powinien zaproponować architekt budynku, Jeśli jednak ich nie zaproponował powinna się to wykonać projektując elewacje. Czy twój architekt projektujący tobie elewację zaproponował ci takie rozwiązanie?